PRZENIESIONO Z 03.11.2010 16:19:19
Wczoraj byłem na rzece koło Suri , wyjechałem rano o 8-mej byłem już nad wodą gdzie umówiony byłem z kolegą , łowiliśmy na kulki , SK 30 i ja próbowałem na rybne i pelet , jednak najskuteczniejszą była kulka SK 30 ,po 3-ech godzinkach od wyrzucenia zestawu miałem pierwsze branie , wpadł karpik. Mieliśmy także wizytę zwierzaków , konia i osła sleep, ja siedziałem do godziny 18-tej czego efektem były trzy karpiki w tym jeden lustrzeń z czego się bardzo cieszę bo to pierwszy mój lustrzeń w Hiszpanii, naszą zasiadkę zaliczam do udanych




ten karpik o godzinie 16.48 miał 5 kilo ouch
za tydzień na spining jak dojdzie przesyłka z przynętami