Opisujemy swoje wędki ,polecamy i odradzamy

Ja w tym sezonie (we wrześniu) zakupiłem nowy kijek do spinningu tj. DRAGON MILLENIUM POWER JIG 2,70m 5-25g c.w.
Używałem tego kija wraz z kołowrotkiem CORMORAN CORCAST 4Pi Super Jet 3000 i ogólnie jestem zadowolony.
Kijek okazał się bardzo uniwersalny ponieważ da się nim rzucać (dość daleko) zarówno paprochami 3.5-5g jak i ciężkimi 20g czując przy tym najmniejsze skubnięcia.
Miałem okazje wyciągnąć na wspomniany zestaw kilkanaście szczupaków (nie za wielkich największy 1.8 kg) i kilkanaście sandaczy a raczej sandaczyków - ważne, że kijek na bezrybiu się sprawdza. Najmniejsze skubnięcia są widoczne i dlatego w moich miejscówkach ja nigdy dotąd nie złowiłem sandacza (sandaczyka) z brzegu !!! A w tym sezonie padło ich kilkanaście (żadna rewelacja bo z przedziału 25-55 cm) ale za to jaka frajda, że udało się je namierzyć z brzegu
Generalnie mogę ten kijek polecić. Bo również się sprawdza podczas łowienia blachami wahadłowymi o gr. 15g jak i obrotówkami.
Pozdrawiam

Michał , ja właśnie poszukuje spiningu , ale nie wiem czy pchać się po raz drugi w dragona , ja mam Dragon Millenium HD Sensitive Zander 270 , od razu powiem że nie polecam tego kija , kij posiada szczytówki wymienne jako sygnalizator brań które są bardzo kruche i łamliwe , nie wiem czy dzieje się to z tego powodu że są zle rozmieszczone przelotki na tych szczytówkach czy to po prostu nie mogło być dobrze. Myślałem teraz nad Robinson Diplomat Power Jig , albo coś innego z tej marki , nie wiem jaką ma opinie ten kij, patrząc na cenę i wagę samego kija to myślę że może być godny uwagi , myśląc o kijach z niższej półki.

Chodzi mi po głowie też TEAM DRAGON 2.75 14-35 , ale boję się trochę już tej firmy , chociaż poczytałem trochę i wszyscy twierdzą że kije z timu to całkiem inna bajka, ale jak jest na prawdę hmm...:

"manonegra13" napisz:

Michał , ja właśnie poszukuje spiningu , ale nie wiem czy pchać się po raz drugi w dragona , ja mam Dragon Millenium HD Sensitive Zander 270 , od razu powiem że nie polecam tego kija , kij posiada szczytówki wymienne jako sygnalizator brań które są bardzo kruche i łamliwe , nie wiem czy dzieje się to z tego powodu że są zle rozmieszczone przelotki na tych szczytówkach czy to po prostu nie mogło być dobrze. Myślałem teraz nad Robinson Diplomat Power Jig , albo coś innego z tej marki , nie wiem jaką ma opinie ten kij, patrząc na cenę i wagę samego kija to myślę że może być godny uwagi , myśląc o kijach z niższej półki.

Ja osobiście NIE polecam Robinson Diplomat power Jig - byłem posiadaczem tego kija i jedyny plus to szybka wymiana po reklamacji na nowy kij u Robinsona. Po wymianie w niedługim czasie ta sama usterka - nowy kij znów pękł dlatego nie polecam !!!